Kampania pod hasłem #zaginioneNIEzapomniane, mająca na celu przypomnienie o zaginionych dzieciach, wciąż trwa. W jej ramach rodzina Ani Jałowiczor zwraca się do społeczeństwa z prośbą o pomoc w rozwiązaniu zagadki zaginięcia, które miało miejsce ponad 28 lat temu. Ania, 10-letnia dziewczynka z Simoradza, zniknęła w drodze ze szkolnej zabawy do domu. Jej historia, choć nostalgiczna, wciąż wzbudza nadzieję na odnalezienie odpowiedzi i wsparcie ze strony społeczeństwa.
24 stycznia 1995 roku Ania Jałowiczor uczestniczyła w karnawałowej zabawie w swojej szkole. Po zakończeniu wydarzenia miała wrócić do domu, gdzie czekała na nią rodzina. Niestety, do tej pory nie dotarła do celu, co pozostaje niewiadomą, która nie daje spokoju jej bliskim. Pomimo upływu lat, bliscy Ani nie tracą nadziei na jej odnalezienie i liczą, że ktoś może posiadać informacje, które rzucą nowe światło na tę sprawę.
W ramach inicjatywy #zaginioneNIEzapomniane, policja oraz Fundacja ITAKA połączyły siły, aby przypomnieć o sprawach zaginięć dzieci z lat 90. i 2000. Akcja ma na celu przywrócenie pamięci o zaginionych i zwrócenie uwagi na ich historie. Zbliżający się Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego to doskonała okazja, aby solidaryzować się z rodzinami tych dzieci oraz przypomnieć społeczeństwu o ich losie. Policja zachęca do kontaktu z nią w przypadku jakichkolwiek informacji, które mogą przyczynić się do rozwiązania tej trudnej sprawy.
Źródło: Policja Piła
Oceń: Kampania #zaginioneNIEzapomniane przypomina o Ani Jałowiczor
Zobacz Także
